S4P jako projekt zajmuje się zagadnieniem pokoju na świecie. Ale stąd rodzi się pytanie – czym jest pokój?
Zastanawialiście się kiedyś, co kryje się pod tym pojęciem? Czy jest on związany tylko ze stosunkami międzynarodowymi? Jest tylko wtedy, gdy państwa lub narody nie są w stanie wojny? To tylko układ i porozumienie o jej zakończeniu? A może z pokojem kojarzy się nam tylko pomieszczenie, miejsce, w którym żyjemy, na co dzień i w którym czujemy się dobrze i bezpiecznie?
Pokój z Tobą
Mimo tak oczywistych definicji pokoju nie można zapomnieć o także o takim pokoju, który można rozumieć, jako naszą postawę wobec siebie i świata. Tak pojmowany buduje zgodę i harmonię w nas samych a to przyczyna się do tolerancji innych. Żeby jednak osiągnąć taki spokój ducha muszą być spełnione różne kryteria a dzięki ich spełnieniu każdy może być usatysfakcjonowany. Jednym z nich (tak dobrze rozumiany w Polsce) jest warunek pracy. Praca która powinna nam przynosić nie tylko korzyści materialne ( i to jak największe :P ) ale też zadowolenie i radość z jej wykonywania. Dobre zajęcie wpływa na nasze poczucie samorealizacji a to z kolei na to, że jesteśmy po prostu szczęśliwi :)
Pomagier
Są różne zawody, ale zawsze chętnie w ich wykonywaniu korzystamy, o ile to możliwe z jakiś udogodnień, ułatwień, dzięki którym jest ona lżejsza. Człowiek często wykorzystuje siły natury do swoich przedsięwzięć. I właśnie z takiego szacunku dla wsparcia powstał Laawan, który przywiał z kraju arabskiego. Jest on zachodnim wiatrem, którego nazwa oznacza pomocnika. To on pomaga rolnikom w okresie żniw, bo swym ciepłym powietrzem wysusza a przez to przyśpiesza ich zbiory.
Jaki jest nasz pomocnik?
I czy pomoże także mi mieszkającej w Europie w codziennych zadaniach niezwiązanych z rolnictwem? Otóż śmiało mogę powiedzieć, że tak! Jest to zapach ciepły, ale w bardzo delikatny sposób. Dotyka nas swoją czułością i troską otulając nas swym pomocnym tchnieniem w ciągu całego dnia. Służy on nam w sposób bardzo mobilizujący zachęcając nas przez to do działania. Rozwija się bardzo powoli ukazując swoje oblicze w których skryte są irys, jaśmin, grejpfrut, ylang ylang, ambra, drzewo cedrowe i pieprz ale różowy :) Choć to wiatr wiejący w krajach arabskich to dla mnie jest on bardzo europejski i ma w sobie tylko domieszkę orientalnych nut. Ale nie ma się co dziwić skoro zajmuje się on głownie pracą i to na roli a nie „arabską nocą” ;) Ostatnie jego akordy brzmią pod koniec dnia i są dla mnie cieplejsze a przez to i bardziej radosne – jak gdyby wyrażały one radość za udany dzień pracy oraz plony zebrane w tym dniu.
Wsparcie idealne
Laawann jest bardzo przyjemny i dla mnie bardzo stymulujący, który utrzymując się prawie cały czas równe tempo swojego zapachu doskonale mobilizuje do działania oraz nie przeszkadza mi w nich wykonywaniu – tylko do nich zachęca. Perfumy są na pewno bardzo dobre na dzień, gdy w jego trakcie, mamy wiele spraw do załatwienia. Laawan na pewno tak jak rolnikom pomoże i nam i wyciągnie do nas swą pomocną „woń”.
Jej celem jest pachnieć jak królowa. Nie wybrała jeszcze królestwa, więc jest w nieustannej podróży po świecie zapachów. Podczas wyprawy ma nadzieję spotkać uwodzicielskiego nieznajomego. Albo chociaż męża. W kraju: pani pedagog.
Dodaj komentarz