Najlepsze perfumy – jak stworzyć ich ranking? Czy kierować się uznaniem dla kunsztu i odwagi perfumiarza, czy wyłącznie subiektywnym kryterium dopasowania. A może próba wyłonienia „najładniejszych perfum” to z naszej strony przejaw arogancji i wybrać się ich prostu nie da.
Niedawno świętowaliśmy napisanie dwusetnej notki na Opiniach, które firmujemy hasłem „Blog o najlepszych perfumach”. Z tej okazji pokusiliśmy się o wybranie najlepszych perfum spośród wszystkich, które do tej pory poznaliśmy. Trzeba dodać, że każdy z nas (w głosowaniu uczestniczyło 5 osób) trochę się już nawąchało i swoje zdanie ma. Po bardzo długich naradach, dyskusjach, a nawet krótkiej kłótni wybraliśmy 10 perfum, które bezsprzecznie wszyscy uważamy za najlepsze z najlepszych!
Najlepsze perfumy – ranking
W rankingu perfum damskich przedstawiamy zapachowe pewniaki – perfumy, hity zapachowe, które możesz kupić w ciemno, ale i (dwa) perfumy bardzo zaskakujące (oznaczyliśmy je w tekście). Każda z nas ma swoje preferencje. Często latami jesteśmy przywiązane do tych samych perfum, a czasami po prostu nie mamy pojęcia, jaki zapach wybrać. I jak się za to zabrać. Moje Drogie (i moi Drodzy, jeśli szukasz zapachu dla kochanej kobiety), przedstawiamy Wam ranking perfum, który powstał jako efekt naszej wieloletniej zapachowej pasji, a także na podstawie wielu godzin przegadanych na ten temat z innymi blogerami perfumowymi. Urządziliśmy, tak jak pisała, głosowanie, w ramach którego wybraliśmy TOP 10 najlepszych perfum, ale ustalenie kolejności, w jakiej wystąpią w rankingu jest tylko moim dziełem.
Wybrałam konkretnie te perfumy, bo każdy z nich powstał na podstawie genialnej mieszanki esencji zapachowych – każdy z nich jest arcydziełem sztuki perfumeryjnej. Różnią się między sobą charakterem, ale gwarantuję, że będziesz pod wrażeniem każdego z nich! Poniżej najlepsze zapachy na rankę, na kolację biznesową i perfumy uniwersalne…
Dior Poison – 10 miejsce w rankingu najlepszych perfum damskich
Dior Poison – 10 miejsce w rankingu perfum damskich
Najlepsze perfumy dla kobiety sukcesu z duszą romantyczki
Z Poison nie ma żartów. Wchodzisz do pokoju i każdy wie, że królowa będzie tylko jedna. Trucizna Diora jest mocna, pełna i charakterystyczna, stosowana w rozsądnych ilościach – dodaje pełnej siły kobiecej magii. Gęsta, dymna śliwka zanurzona w kotle różanej słodyczy, miodu i wanilii. Dzięki kadzidłu nie wchodzi jednak na ścieżkę duchoty – nie jest za słodki. Jest pełny, genialny, dopracowany w każdym akordzie. Arcydzieło i jedno z najważniejszych osiągnięć perfumiarstwa w historii. Zajmuje miejsce piąte w rankingu perfum (a nie pierwsze), bo może być za ciężki dla kobiet poniżej trzydziestki.
Zapach spodoba miłośniczkom tajemnicy i skrycie marzą o uwodzeniu od pierwszego spojrzenia (od pierwszego powąchania;)). Dla kobiet sukcesu z duszą romantyczki.
Dior Poison można kupić na iperfumy za 275 zł za 50 ml, a na E-glamour za 290 zł 100 ml.
Tiara House of Sillage – 9 miejsce w rankingu najlepszych perfum damskich
House of Silage Tiara – 9 miejsce w rankingu perfum damskich
Najlepsze perfumy na specjalne okazje
9. miejsce w rankingu perfum damskich zajmuje Tiara, czyli korona zapachowa. Stworzona z najlepszych i najcenniejszych składników, które tylko podkreślają piękno i luksus. To w Tiarze możesz poczuć się niczym królowa.
To nowość, która od razu podbiła nasze serca. Nie tylko luksusowym opakowaniem, które samo w sobie przypomina małe dzieło sztuki, ale przede wszystkim niezwykłym zapachem. Tiara zdobi, uwydatnia nasz urok w sposób bardzo dyskretny, ale zauważalny. Nie da się wobec niej przejść obojętnie. To woń królewska, która dodaje uroku i szlachetności osobie, którą ją nosi. Gdyby przy wyborze najlepszych perfum naszym głównym kryterium było poczucie luksusu, które otrzymujemy wraz z flakonem, Tiara byłaby na pierwszym miejscu! House of Sillage (w wersji z tymi fikuśnymi flakonami) to najdroższe perfumy dostępne w Polsce.
Cena: 1 680 zł za 75 ml w perfumerii Ambrozja, 1 380 zł online na iperfumach.
Serge Lutens Datura Noir – 8 miejsce w rankingu najlepszych perfum damskich
Serge Lutens – 8 miejsce w rankingu perfum damskich
Najlepsze perfumy na randkę
Ta niezwykła mieszanka zaskakuje od samego początku. W Datura Noir zanika klasyczny podział na bazę, serce i głowę (czyli na etapy, w których pojawiają się poszczególne nuty). Zamiast tego składniki pojawiają się w – pozornie – przypadkowej kolejności, przeplatają się, by niespodziewanie zniknąć. W moim przypadku na początku wyłania się marcepanowy heliotrop. Powoli woń staje się coraz bardziej migdałowa, gdy niespodziewanie, uderza zapach osmantusa zanurzonego w olejku waniliowym. Wiórki kokosowe zaczynają delikatnie opadać, tworząc biały puch. W tej właśnie chwili Datura Noir pachnie jak pyszne kruche ciasteczka. Lecz niech to was nie zwiedzie, ponieważ po chwili osmantus zaczyna rozchylać swoje płatki, a do niego przyłącza się tuberoza. Woń staje się upojna i uwodzicielska. To wtedy datura ukazuje swą niezwykłą moc. Obezwładnia mnie. Jest intrygująca i kusząca. Całość jest niezwykle zmysłowa. Ostatnim akordem jest soczysta morela.
Uwodzicielski zapach doskonały na randkę. Zasłużone miejsce w rankingu perfum.
Perfumy Serge Lutens można kupić na iperfumy za ok 200 zł na E-Glamour (obecnie dostępny tester).
Lancome Tresor (EDP) – 7 miejsce w rankingu perfum damskich
Lancome Tresor – 7 miejsce w rankingu perfum
Najlepsze perfumy afirmujące młodość
Siódme miejsce w rankingu perfum zajmuje obezwładniające, uwodzicielskie połączenie brzoskwini z piękną i dojrzałą bergamotką, które zachwyca trwałością, mocą, a jednocześnie dziewczęcą lekkością. Perfumy, które odmładzają – po początkowym brzoskwiniowym piruecie, czujemy nuty heliotropu, który miesza się z różą i odrobiną jaśminu. Później drzewo sandałowe, piżmo, ambra oraz ponownie brzoskwinia. Wcale nie mniej świeża niż na początku, co jest ogromnym walorem tego zapachu, bo niezwykle trudno na poziomie bazy przedstawić owocowy akord, który nie jest duszny, ani płaski.
Lancome Teresor EDP można kupić na iperfumy za 313 zł za 100 ml lub tester na E-Glamour za 289 zł za 100 ml –promocja.
Guerlain La petite Robe Noire (EDP) – 6 miejsce w rankingu perfum damskich
Guerlain La Pette Robe Noire – 6 miejsce w rankingu perfum damskich
Osią La Petite Robe Noire, zapachu, które zajmuje zaszczytne szóste miejsce rankingu najlepszych perfum, jest słodycz zanurzona w dymie. Wytworny dym likwiduje dziecięcość, która zwykle kojarzy nam się ze słodyczą, tutaj przeobrażoną w intrygujące oblicze lukrecji i anyżu. Najbardziej jednak fascynuje taniec, w który wchodzi porzeczka z wiśnią. W La petite Robe Noire te dwie główne nuty prowadzą nas przez piruety w wykonaniu kolejnych składników mieszanki na parkiecie pokrytym klasyczną Guerlinadą (mieszanką esencji, która używana jest w każdym zapachu Guerlain).
La petite Robe Noire Guerlain to niezwykle zajmujący zapach – zakładając go rano, nie sposób o nim zapomnieć przez większość dnia. Warto przy tym zauważyć, że są to perfumy o stosunkowo dużej trwałości. La petite Robe Noire w dostępnej na rynku wersji utrzymuje się na ciele 12 – 14 godzin. Jednocześnie nie jest to woń nużąca.
Zapach zmysłowy, otulający i pełny.
La Petite Robe Noire można kupić w dobrej cenie: na iperfumach (271 zł), na E-Glamour za 255 zł za 100 ml.
YSL Black Opium (Yves Saint Laurent) (EDP) – 5 miejsce w rankingu perfum damskich
YSL Opium Black – 5 miejsce w rankingu perfum damskich
Najlepsze perfumy cena/jakość
Gdybyśmy mieli wybrać zwycięzcę rankingu perfum spośród marek dostępnych (cenowo) dla prawie każdej z nas, wygrałby ten zapach (kolejne miejsca rankingu zajmują perfumy luksusowe i niszowe). Najnowsza wersja jednego z największych hitów perfumeryjnych wszechczasów (YSL Opium). Ten niezwykle nowoczesny zapach otwiera się świeżą mieszanką różowego pieprzu z owocami – czarna porzeczka w połączeniu ze skórką gruszki łączy się tu z mocnymi cytrusowymi nutami świeżej bergamotki i zielonej mandarynki.
Po około 30 minutach powoli świeżość początkowych akordów zostaje wzmocniona intensywnym aromatem kawy otulonej jeśminem i irysem. Podobnie jak w przypadku pozostałych hitów Diora – akordy bazy, które wybijają się na pierwszy plan – po około godzinie od aplikacji – powalają zmysłową kobiecością. Uwodzą za sprawą białego piżma i nut drzewnych, wzmocnionych przez kwiatowe i owocowe oblicze zapachu.
Na mnie Black Opium pachnie rekordowe 12 godzin. Baza – czyli akordy, które utrzymują się najdłużej – to dla mnie kwintesencja kobiecości. Wybitny, fascynujący zapach dla niebanalnych kobiet.
Black Opium można kupić na iperfumy w cenie 354,66zł za 100 ml.
Luksusowe perfumy od znanego projektanta – 4 miejsce – Tom Ford Tobbaco Vanille
ZAPACH UNISEKS

Luksusowe perfumy od Toma Forda – Tobbaco Vanille
Najlepsze perfumy niebanalnej kobiety
Jak pisał Grzegorz w zestawieniu najlepszych perfum na zimę: „W tym miejscu nie będę odkrywczy. Mało który zapach sprawdza się zimą lepiej niż – zasłużenie kultowy – Tobacco Vanille Toma Forda. Charakterystyczne dla linii Private Blends trwałość i projekcja pozwalają cieszyć się tymi perfumami długo i bez potrzeby kolejnej aplikacji. Co się zaś tyczy samej kompozycji, wiecie już o niej wszystko, co wiedzieć powinniście – prym wiodą tutaj tytoń, wanilia i… i już. Najpopularniejsze obok Black Orchid pachnidło Forda to triumf prostoty i dowód na to, że umiejętnie poprowadzona gra kontrastów wystarczy, by zapach intrygował i nie nudził się, co – w przypadku typowych comfort scents – zdarza się rzadko.”
Cena oryginalnych perfum Tobbaco Vanille – 840 zł / 50ml EDP na iperfumach (cena w Douglasie online 855 zł za 50 ml).
Tubereuse 2 Capricieuse – 3 miejsce w rankingu najlepszych perfum damskich
Histoires de Parfums – 3 miejsce w rankingu perfum damskich
Najlepsze perfumy niszowe
Brązowy medal w rankingu perfum zajmuje zapach marki Histoires de Parfums. Tuberoza w każdej zapachowej kompozycji pachnie inaczej. Tutaj udał się rzecz niezwykła, możemy obcować z jej kilkoma obliczami naraz.
To przy tym miejscu panowały ożywione dysputy nad tym, który numer (Tubereuse 2 czy Tubereuse 3) powinien znaleźć się w w rankingu najlepszych perfum niszowych. Ostatecznie wygrała ta z numerem 3. Dlaczego? Ponieważ jest to obezwładniająco namiętna mieszanka (ale z jaką klasą)! Tuberoza – łagodny kwiat – oddaje swoje pobudzające oblicze. Zapach jest intensywny, seksualny, a z drugiej strony wytworny i bardzo młody. Pobudza do działania i rozbudza zmysły, a jednak jest zapachem na wskroś sensualnym, który por prostu i od niechcenia wodzi na pokuszenie. Tuberoza 2 to naszym zdaniem doskonałe perfumy dla tych z nas, które chcą narobić w okół siebie nieco zamieszania z dużym udziałem płci przeciwnej.
Perfumy trudno dostępne. Kupić je można w perfumeriach niszowych, np. w perfumerii Ambrozja w cenie 670 zł za 100 ml, a na iperfumach od niedawna nieco taniej – 530,6 zł. Warto, wybitny zapach, uhonorowany trzema gwiazdkami (najwyższa nota) przez słynnego recenzenta perfum Lukę Turina w legendarnym Przewodniku po perfumach.
Amouage Ubar – 2 miejsce w rankingu perfum damskich
Amouage Ubar – zwycięzca rankingu perfum damskich
Ubiegłoroczny zwycięzca rankingu najlepszych perfum damskich – Amouage Ubar! To zapach inspirowany tajemniczym miastem Irem. Określane jako Miasto Filarów, przepełnione było świątyniami, pałacami, kopułami i wieżami. Było miejscem handlu najlepszego w swoim rodzaju kadzidła z żywicy olibanowej, zbieranej nigdyś tylko przez pasterzy Omanu.
Ubar jest intensywny, piękny i bogaty. Przywołuje nam na myśl, kobietę lubiącą pławić się w luksusie, pewną siebie, która wie, czego chce. Dla której przepych i blichtr to przyjemność i codzienność. To połączenie kadzidła z bardzo kobiecymi kwiatami, które zachęcają, z jednej strony, do luksusowego i wystawnego życia, a z drugiej, są zaproszeniem w egzotyczną podróż w nieznane. Amouage Ubar, jak przystało na zwycięzcę rankingu perfum, jest zapachem dla kobiet, które chcą pachnieć luksusem. W tym przypadku to luksus w orientalnym wydaniu.
Perfumy Amouage kosztują zwykle w okolicach tysiąca złotych. Obecnie okazja w perfumerii iperfumy.pl za 672 zł.
Bond no. 9 – Madison Avenue – 1 miejsce w rankingu najlepszych perfum damskich
Luksusowe perfumy w wielkomiejskim stylu

Luksusowe perfumy – Bond No 9, Madison Avenue
Zwycięzca tegorocznego rankingu najlepszych perfum! Nie bez powodu to najlepiej sprzedające się perfumy słynnej nowojorskiej marki Bond No. 9. Ten unikatowy radosny kwiatowy zapach chce się wąchać jeszcze i jeszcze. Jaśmin i magnolia występuje tu w towarzystwie jeżyny, a całość przypomina momentami lody truskawkowe, ale ani na chwilę zapach nie staje się zbyt słodki. Dba o to niuans ambrowo-paczulowy i przyjemny, kwaskowaty aromat bergamotki. Niesłychana trwałość, aromat Madison Avenue czuć nawet po ok. 10 godzinach. No i ta piękna buteleczka… Ultrakobiece nowoczesne luksusowe perfumy, które nie idą na kompromis!
Uwaga! Po użyciu tych perfum panie powinny się przygotować na komplementy i pytani typu „czy pachniesz”, jeden z zapachów generujących komplementy ze strony otoczenia.
Oryginalne perfumy Bond no 9. Madison Avenue można kupić na iperfumy.pl w cenie ok. 860 zł (okazja, polecam, normalna cena to powyżej 1300 zł), aktualną cenę można sprawdzić, klikając tutaj.
Jeszcze dwa słowa na temat bloga
Pięć lat! I ponad 200 wpisów! Ten czas był przepełniony testami i wzajemnymi konsultacjami. Jednak przede wszystkim to radość z wąchania i dzielenia się tym z Wami. Dziękujemy!
A Wy jakie perfumy umieścilibyście w rankingu? Dajcie znać w komentarzu. Przyjrzymy się tym zapachom w kolejnych postach. :)
39 Comments
Mikaboo
15 sierpnia 2013 at 14:14Moim zdaniem najlepsze perfumy to Tuberoza 2, a nie trójka, którą podaliście. Trójka, co prawda ma w sobie sporo zwierzęcej innowacyjnbości, ale to dwójka jest prawidzie zmysłowym pięknem.
Beata Karoń
29 listopada 2016 at 08:20Podana jest Tuberoza 2. I uzasadniono wybór. Pozdrawiam
Zuzaz
30 września 2013 at 00:51Hmm.. moim zdaniem warto też zwrócić na kilka klasyków… np. Shalimara Guerlaina.
Tomasz Leśniak
15 lipca 2018 at 14:54Na pewno Shalimar znajdzie swoich zwolenników. Podejście mamy takie, że nawet jeśli pokazujemy klasykę perfumeryjną to we współczesnym wydaniu.
AndrzejC.
27 maja 2014 at 14:46Polecam, polecam, polecam Amouage! Nie ma lepszych zapachów!
Miracul
4 czerwca 2014 at 15:51Dokładnie, Amoauge to numer 1. Ostatnio podobają mi się też Roja Parfums, ale nie wiem, jeszcze się nie przekonałem.
Tomasz Leśniak
15 lipca 2018 at 14:53Obie marki są świetne choć zupełnie inne.
Italia
13 lutego 2017 at 17:50Amouage Ubar! Nie ma lepszych zapachów!
Tomasz Leśniak
15 lipca 2018 at 14:48Rzeczywiście, są osoby, które kupują wyłącznie zapachy tej marki. Warto zerknąć do naszego rankingu damskich zapachów Amouage – https://www.opinie-perfumy.pl/perfumy-amouage-ktore-sa-najlepsze-top/
LID KA
17 lutego 2017 at 17:32Dla mnie najlepsze są wszystkie perfumy od Lancome, jestem w nich zakochana po uszy.
Tomasz Leśniak
15 lipca 2018 at 14:47Ciekawe, które konkretnie? Może Tresor? :)
najładniejsze perfumy
3 marca 2017 at 09:03Zgadzam się z rankingiem ale tylko po części. Ja bardzo lubię Calvina Kleina i Bossa ale wiadomo – każdy ma swój gust :)
Tomasz Leśniak
15 lipca 2018 at 14:46Na szczęście każdy ma swój. :) Pozdrowienia
Lidka
5 kwietnia 2017 at 11:04Dior mój faworyt. Mam odpowiednik, bo nie stać mnie na oryginał ale porównując z Sephory pachnie tak samo :D
Tomasz Leśniak
15 lipca 2018 at 14:46Warto kupować oryginalne perfumy – pomijając kwestię samej kompozycji i parametrów zapachowych – w ten sposób sprawiamy, że pieniądze nie trafią do twórcy ukochanego zapachu.
najładniejsze perfumy
8 kwietnia 2017 at 18:37Wspaniały ranking perfum! Moja kolekcja zapachów jeszcze w trakcie rozwoju :)
Tomasz Leśniak
15 lipca 2018 at 14:44Dziękujemy i pozdrawiamy :)
AQA
16 maja 2017 at 18:19Chloe to klasyczne , zawsze nr 1 od 8 lat …i ostatnio o dziwo Swarovski Aura – niecałe 100 zł na iperfumy … ale multum pytań już miałam co to za perfumy takie ładne ( sama je kupiłam bo klientka moja pachniała nimi i się zakochałam)
Tomasz Leśniak
15 lipca 2018 at 14:36Rzeczywiście, to nie cena wyznacza jakoś zapachu, choć więcej dobrych zapachów znajdziemy na wyższych półkach cenowych
Ania
20 listopada 2017 at 10:26Lancome – Tresor mój hit na jesień i zimę
Tomasz Leśniak
15 lipca 2018 at 14:35Świetny zapach, miłego noszenia. :)
Ala
20 listopada 2017 at 11:22Dior – Hypnotic Poison oraz Yves Saint-Laurent – Black Opium to moje ulubione zapachy, a poza ceną jakość też dobra. Pozdrawiam :)
Tomasz Leśniak
15 lipca 2018 at 14:35Świetne klasyki (jeśli o Black Opium możemy już tak mówić). Polecamy sprawdzić także inne perfumy z rankingu najlepszych perfum
Zibi
20 listopada 2017 at 14:12sprobujcie molekule
Tomasz Leśniak
15 lipca 2018 at 14:33O molekułach będzie jeszcze osobny wpis. :)
Luna
13 grudnia 2017 at 08:38Polecam Love Desire ;) Jest to zapach z feromonami. Jeśli jeszcze nie próbowałyście nigdy tego typu rzeczy to polecam. Kiedyś w to nie wierzyłam ale to jednak działa ;)
Są w dwóch wersjach.Premium i normalnej. Kocham obie wersje. Jest to dla mnie dziwne bo szybko się nudzę zapachami a ten ze mną trwa. To perfumy na każdą okazję, na dzień, wieczór.
Patrycja
19 grudnia 2017 at 09:54I co? Poderwałaś już za ich pomocą jakiegoś faceta? :P
LUNA
19 grudnia 2017 at 13:32Haha. Może to za duże słowo bo mam już swojego towarzysza życia. Jednak zapach ten przydaje się w pracy. Pracuję w męskim towarzystwie i zauwałyłam,że o wiele łatwiej jest mi teraz kiedy używam tych perfum. Mężczyźni mają do mnie o i wiele lepsze nastawienie. Zagaduą, komplementują.
Tomasz Leśniak
15 lipca 2018 at 14:33Ciekawe, jaki to zapach :)
Kasia
31 stycznia 2018 at 12:23Amouage Epic magiczny
Tomasz Leśniak
15 lipca 2018 at 14:32Rzeczywiście, choć to jedne z bardziej radykalnych zapachów Amouage. Wersja dla obu płci różnią się, ale dla mnie w wersji męskiej nie do noszenia.
AgnieszkaKr
29 czerwca 2018 at 12:56Preferuję tylko perfumy i zapachy 100% naturalne i dlatego zamawiam ze strony Skarbiec Natury – dokładnie perfumy z firmy ACORELLE – organiczne perfumy Cedr. Długo się utrzymują, są delikatne, że nikogo nie mdli jak siądzie obok w tramwaju :D
ona
20 lipca 2018 at 14:32Amouage Epic, La vie est belle, piękne zapachy :) jednak dla mnie Angel jest numerem 1 od 5 lat , powyższych nie testowałam :)
Lusia
9 września 2018 at 14:39Uwielbiam Poison 💗,ale używam tez Bruno Banani Dengerous Woman ME GUSTA
Julka
28 września 2018 at 20:32Douglas nie uznał reklamacji Chanel Coco. pachną do pół godziny. 730 zł w błoto.
Został mi sąd – może ktoś miał takie doświadczenie. Nie uznali mojej racji argumenty dziecinne. To był mój czwarty flakon. Dziwię się tez tak wysoką notą black Opium.Podobna sytuacja – pół godziny i brak zapachu, , a mam jeszcze opium 15 letnie. Ciągle piękne, zapomniane.
Martina
1 października 2018 at 16:50A gdzie te perfumy z listy mozna powracać? Znajdę je w Sephfora czy Douglas?
Alice
28 października 2018 at 09:36Poison oraz Tresor bardzo lubię choć moim perfumiarskim faworytem jest Chanel Allure ;-)
marzena
5 listopada 2018 at 14:46Amouage piękne chociaż nie każdy je lubi, pewnie dlatego że są ciężkie, z tych co przetestowałam chyba wygrywa dla mnie Epic. Zawsze mam fazę na testowanie zimą tych perfum :) A tak to moje ulubione to Angel Muglera, ostatnio przekonałam się do Aliena i chyba sobie sprezentuję pod choinkę :)
Norbert
29 listopada 2018 at 10:26Dla swojej lepszej połówki zawsze na urodziny jako prezent wybieram Yves Saint Laurent Black Opium. Moim skromnym zdaniem zapach ponadczasowy, świeży i elegancki:)