
Biały irys
Kwitnąca wiśnia

Luksus nie jest przeciwieństwiem biedy, lecz wulgarności
Coco Chanel

Lubicie opowieści? Takie, w których mamy niezwykłych bohaterów, mających zaskakujące i dziwne perypetie? Te opowiastki, po których usłyszeniu przecieramy oczy ze zdumienia i zachwytu? Jeśli lubicie je tak bardzo ja, to zapraszam do dzisiejszej notki ;)

Pochwalę się, iż posiadam w domu dwie „Tuberozy” – 1. i 2., porównując na szybko z Cheery Cherry postanowiłam, że te właśnie zapachy przetestuję wieczorem, bo wystarczyło jedno powąchanie, by przekonać się, że przydymiona i dusząca Tuberoza to nie perfum na dzień. Jak się jednak okazało, zimowa aura i nawał pracy nie sprzyja wieczornym wyjściom, a […]

Na początku muszę nieśmiało przyznać, że ten blog to tak naprawdę moje pierwsze doświadczenie i pierwszy krok w świecie perfum. Jeszcze kilka tygodni temu po prostu wpadałam do jakiejś sieciowej perfumerii lub pocierałam nadgarstkiem kartki katalogu, wąchałam kilka razy i kupowałam zapach, który mi się spodobał. Głęboko wierzę, że nie jestem jedyną przedstawicielką płci pięknej, […]