Biały irys
Kwitnąca wiśnia
Luksus nie jest przeciwieństwiem biedy, lecz wulgarności
Coco Chanel
Coś ostatnio nie mogę się uwolnić od wakacyjnych zapachów. Po serii notek o Scent of Departure, dzisiaj mam dla Was z 24 Faubourg od Hermes, który oprócz tego, że jest bardzo retro-elegancki, to jeszcze przywodzi mi na myśl piosenkę „Summer in the city”. Poznajcie ze mną flagowy zapach Hermes, który swą nazwę wziął od paryskiego […]
Witam serdecznie w Nowym Roku, który co prawda już trochę trwa, ale przywitałam go katarem, który skutecznie uniemożliwił mi testowanie, dlatego też dopiero teraz pojawiam się z nową recenzją. Dziś słów kilka o niebezpiecznie słodkim Serendipitous marki Serendipity 3. Zapraszam! :) Był kiedyś film o tytule „Serendipity”, polecam na długie wieczory – oczywiście […]
Witam po bardzo długiej świątecznej przerwie. Wybaczcie taki przestój – dużo się działo! :) W tej notce chciałabym trochę powspominać, bo kilka dni temu, a dokładniej 26 grudnia obchodziłam swoje pierwsze blogowe urodziny! Dokładnie 26 grudnia 2012 napisałam swoją pierwszą recenzję – był to wpis o Olympia Music Hall. Od tamtego czasu miałam okazję testować […]