Author: Kasia Jarczyk
-
Les Parfums de Rosine – Praline
Moją ulubioną przedszkolną rozrywką była zabawa w dom. Wręcz uwielbiałam plastikową kuchenkę, która stała w rogu sali i małe garnuszki, rondelki, chochelki, które zazwyczaj leżały porozrzucane wokół niej. A już absolutnym hitem całego „domowego” towarzystwa była porcelanowa mini zastawa, która należała do mojej ówczesnej najlepszej przyjaciółki, Karoliny. Potrafiłyśmy z Karoliną godzinami gotować wielodaniowe obiady z dmuchawców […]
-
Jubileuszowa 100. notka!
Czas bardzo szybko mija. Jeszcze kilkanaście godzin temu leżałam na plaży, przerzucałam gorący piasek z ręki do ręki i wsłuchiwałam się w szum bałtyckich fal (oraz w krzyk dzieci i ich matek i inne okolicznościowe odgłosy), a nie dalej jak cztery miesiące temu, nie miałam jeszcze własnego samochodu, bez którego teraz miałabym duży problem. Wcale […]
-
LES PARFUMS DE ROSINE – Vive la Mariee
Kiedyś zdecydowanie twierdziłam, że nigdy w życiu nie wyjdę za mąż. Jednakże pewnego dnia zmieniłam zdanie i odtąd cały czas słyszę o tym, że mam obsesję na punkcie ślubów. Może i mam. Dokładnie obmyśliłam już cały plan uroczystości, wiem mniej więcej jak powinna wyglądać idealna sukienka, buty i makijaż (na sto procent użyję szminki Chanel […]