AMOUAGE Reflection Woman

AMOUAGE Reflection Woman

Każda dobra rewolucja w życiu wymaga jakiejś celebracji – ja dla uczczenia mojego nowego początku podarowałam sobie odrobinę luksusu pod postacią perfum Amouage. Co z tego wyszło? Zapraszam do czytania! :) Jesteś tego warta Amouage Reflection w głowie pachnie  lilią, zielonymi liśćmi z tropikalnego lasu i frezją (w końcu doczekałam się frezji w składzie i jak…

LES PARFUMS DE ROSINE ROSE D’HOMME

LES PARFUMS DE ROSINE ROSE D’HOMME

Róża – zmysłowa, romantyczna, piękna, dumna. Stuprocentowa kobieta. Jak więc sprawić, aby róża nie ujmowała, lecz, jak prawdziwa dama, dodawała panom męskości? Receptę znalazła kreatorka zapachów Les Parfums de Rosine Marie – Helene Rogeon, a pomógł jej Francois Robert.   Każda róża jest taka sama?… Otóż nie! Już Mały Książę odkrył, że przynajmniej jedna róża…

GUERLAIN Eau de Cologne Imperiale

GUERLAIN Eau de Cologne Imperiale

Witam wszystkich bardzo bardzo słonecznie! Mamy wspaniałe lato – w końcu! Nadeszła okazja, aby wskoczyć w zwiewne sukienki, szorty i odsłonić nieco więcej ciała. Właśnie w momencie, kiedy miałam ochotę wszystkie te wakacyjne opcje wprowadzić w życie – dostałam wysypki! Czerwone plamki rozgościły się na mnie i sprawiły, że zamiast kalifornijskiej dziewczyny, widzę w lustrze…

SERGE LUTENS A la nuit

SERGE LUTENS A la nuit

Polecam do przeczytania opowiadanie Bruno Schulza „Sklepy cynamonowe”. Nie wiem, czy kreator A la Nuit zna twórczość Brunona, ale po wypróbowaniu tych perfum, mam podstawy, aby przypuszczać, że tak! Mimo, że w zapachu nie odnajdziemy cynamonu, to fantastycznie oddaje on nastrój tego tekstu – jest niesamowity i tajemniczy. Jaśmin na start!  Pierwsze skrzypce w tym…

GROSSMITH HASU NO HANA

GROSSMITH HASU NO HANA

Kiedy byłam małą dziewczynką, bardzo lubiłam indyjskie sklepy. Starsze panie sprzedawczynie w turbanach, totalnie szalone kolorowe spódnice, topy, jakieś przedmioty, które kompletnie nie znajdują zastosowania w życiu codziennym (ale za to ładnie błyszczą!), a ponad tym wszystkim unosił się dym z niezliczonych kadzidełek. Po psiknięciu Hasu No Hana znowu przeniosłam się w cudowne lata 90….