
Biały irys
Kwitnąca wiśnia

Luksus nie jest przeciwieństwiem biedy, lecz wulgarności
Coco Chanel

Do mojej serii kwiatowej, w której są już kwiaty róży, tuberozy, gardenii i piwnoii dziś dołączę daturę, która wywarła na mnie piorunujące wrażenie. Datura Noir od Serge Lutens to moje ostatnie odkrycie, które mnie zachwyciło.

No i tak kończy się moja przygoda z House of Sillage. Z niecierpliwością będę czekać na kolejne perfumy tej marki, która dostarczyła mi (jak i pewnemu Panu, który dał się złapać właśnie na Nouez Moi!) bardzo miłych doznań zapachowych. A tymczasem zajmijmy się pachnącą kokardą!:) Nouez Moi -„zwiąż mnie” Jak zwykle garść parametrów technicznych na […]

Powracam, z czarnych czeluści AutoCada do pięknej krainy, pachnącej niesamowitymi aromatami. Po powrocie do Pachnącej Krainy chciałam się rzucić na nowości i na początek wybrałam ekskluzywny House of Sillage. Z całej kolekcji, kiedy przewąchiwałam wszystkie zapachy, spodobał mi się najbardziej Love is in the Air, także postanowiłam przygarnąć go do siebie i zobaczyć jak się […]