
Biały irys
Kwitnąca wiśnia

Luksus nie jest przeciwieństwiem biedy, lecz wulgarności
Coco Chanel

Notka ta, będzie o najbardziej znanym parku, znajdującym się w jednym z największych i najludniejszych miejsc na ziemi. Miasto to charakteryzuje się tym, że wszystko w nim jest musi być „NAJ”. Dzięki zaproszeniu marki Bond no.9 mam przyjemność udać się na wyprawę po największej zielonej przestrzeni Nowego Jorku – Central Parku.

NuBe. Jedna kolekcja, pięć zapachów, pięć pierwiastków chemicznych. Każdy zapach odzwierciedla wyobrażenie kreatora o początkach wszechświata i zjawiskach chemicznych towarzyszących Wielkiemu Wybuchowi. Ja, na sam koniec zostawiłam sobie Lithium czyli mocne uderzenie w moje nozdrza. Trudne zadanie zostało postawione przed Nicolasem Bonneville. Przedstawić lit. Jest to przecież metal, wprawdzie najlżejszy ze wszystkich ale jednak, kojarzący […]

To będzie notka o wydzielinach, kaszalotach, o składniku, bez którego sztuka perfumeryjna straciłaby swą ważną część, ale także o pięknym zapachu, od którego od kilku dni nie mogę się uwolnić. Znów mam przyjemność gościć u Geralda Ghislain, by tym razem obcować z Histoires de Parfums Ambre 114.